5 zasad jak uczyć się aby mózg pochłaniał 100% nauki

Intensywna naukaJednym nauka przychodzi sama, innym z wielkim trudem. Zwłaszcza ci drudzy muszą postarać się, by uczyć się efektywnie. Co można zrobić, by nasz mózg chłonął wiedzę tak, jakbyśmy sobie tego życzyli? Pewnych uwarunkowań nie można pominąć i zmienić, jednak z pewnością można wspomóc nasz organizm w nauce ułatwiając mu poradzenie sobie z trudnościami.

Warto wysoko stawiać sobie poprzeczkę i mieć ambicje, jednak warto również zachować umiar uwzględniając realne możliwości. Istotny jest przede wszystkim stan zdrowia. Eliminując wszelkie infekcje i choroby, należycie odżywiając organizm, dostarczając mózgowi odpowiedniej dawki witamin, soli mineralnych i substancji odżywczych możemy poprawić jego funkcjonowanie.

Kluczowy dla mózgu jest również relaks, wypoczynek i sen. Wyspany, wypoczęty mózg pracuje szybciej i efektywniej. Złudzeniem jest intensywna nauka, będąc przemęczonym. Nadszarpnięte zdrowie i zmęczenie sprawiają, iż organizm angażuje mózg w pełni, organ ten zmuszony jest pracować na pełnej mocy męcząc się jeszcze bardziej a przy tym niewiele zapamiętując. Świeżość i energia wypoczętego mózgu gwarantuje kilkukrotnie szybsze efekty nauki niżeli intensywna praca wielogodzinna, nużąca, żmudna i demotywująca. Nie wystarczy się jednak wyspać, by zdobyć energię do działania, istotna jest aktywność tak fizyczna, jak i intelektualna. Ruch to zdrowie, powiedzenie to jest wciąż aktualne. Kondycja fizyczna bezpośrednio rzutuje na kondycję mózgu. Będąc aktywnym, prowadząc zdrowy tryb życia, przebywając na powietrzu, uprawiając sport wpływamy również na to jak pracuje nasz mózg. Prócz aktywności fizycznej winniśmy dbać o aktywność intelektualną serwując mózgowi gimnastykę w postaci łamigłówek logicznych, gry w szachy, kreatywnych rozrywek, jak i nauki samej w sobie. Bardzo dobrą gimnastyką dla mózgu jest codzienna nauka języka obcego oraz sam fakt wielojęzyczności w praktyce.

Im więcej się uczymy, tym spraw niej nam to idzie, mózg zapamiętuje więcej i więcej. Nasz umysł jest tak skonstruowany, iż chętniej i szybciej chłonie wiedzę, która nas z różnych przyczyn interesuje. Rzeczy, których nie rozumiemy, nie widzimy sensu w ich nauce, które nas nie wciągają uczy się nam gorzej i trudniej. Warto więc odkryć w języku obcym coś co nas zainteresuje, sprawić by nauka była przyjemna i atrakcyjna. Najlepsze efekty nauki zaobserwować można przy nauce poprzez zabawę, w formie rozrywki. Niestety nie wszystko i nie zawsze da się tak zorganizować, by uczyć się w atmosferze zabawy i przyjemności. Czasem osiągnąć to można poprzez uwydatnienie korzyści ze znajomości języka, a czasem wystarczą atrakcyjne pomoce dydaktyczne. Co więcej o wiele łatwiej jest nauczyć się teorii w praktyce niżeli tylko zasad i reguł z książki. Doświadczenia, praktyka są pożądane, aby mózg zapamiętał daną wiedzę jako całość, na przykładzie. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie, wówczas niczego nie musimy uczyć się na pamięć a poprzez skojarzenia, kontekst. Pomocne bywają mnemotechniki, jednakże warto zauważyć, iż różne metody nauki i jej wsparcia maja różną skuteczność, gdyż mózg każdego ma nieco inna budowę i działanie. Różnorodność pomocy naukowych, form nauki zapewnia szeroki wybór w zależności od naszych preferencji i predyspozycji. Jedni są wzrokowcami, do nich przemówi zapewne grafika i obraz, prezentacja wizualna, inni są słuchowcami, szybciej będzie się im uczyć z wykładu, przy muzyce itd. Interaktywne pomocne online tworzone są z myślą o uniwersalizacji i oddziaływaniu na wszystkie zmyły. Różnorodność bodźców użyta jednocześnie potęguje prace mózgu, jednakże badania dowodzą, iż przebodźcowanie powoduje dezorientację i rozdrażnienie, które nie sprzyjają efektywnej nauce. Stąd też nie dla wszystkich interaktywne podręczniki i nauka w sieci jest idealnym rozwiązaniem.

Jednym z fundamentalnych czynników wpływu na efektywność nauki jest pozytywne nastawienie i motywacja do nauki. Wiara we własne możliwości potrafi skłonić nasz mózg do wysiłku i pojęcia nawet najtrudniejszych teorii. Optymizm znacząco oddziałuje na motywację. Pokładając nadzieje w nauce łatwiej jest się nam zmobilizować do nauki, chcieć się nauczyć. Z natury człowiek jest konformistą i odkłada rzeczy trudniejsze na później. Aby nie odkładać a realizować swoje plany warto odnotowywać nawet najdrobniejsze sukcesy, które przybliżają nas do celu jak i sprawiają, że jego osiągnięcie jest bardziej realne. Widząc postępu, odnosząc sukcesy podnosimy własną samoocenę, a co za tym idzie czujemy się bardziej komfortowo. Wśród współczesnych teorii zarządzania nie tylko własnym rozwojem i czasem, ale również organizacją przodują teorie o samodoskonaleniu się poprzez odkrywanie swojego potencjału możliwości i uświadamianiu sobie zmian, które nas rozwijają, pobudzają kreatywność - dodaje Marcin z platformy edukacyjnej Preply, gdzie można nauczyć się np. matematyki lub języków obcych. Na motywację, a co za tym idzie systematyczność nauki wpływ ma element rywalizacji i współzawodnictwa. Z jednej strony nie warto się porównywać, z drugiej zaś strony nic ta nie mobilizuje jak równanie do osób lepszych od nas samych w dążeniu do tego samego celu.

Aby mózg chłonął wiedzę niczym gąbka poza kondycją organizmu, jego emocjami związanymi z nauką i jej przedmiotem ważne są warunki środowiskowe, otoczenie sprzyjające nauce. Przewietrzone pomieszczenie, odpowiednia przestrzeń, oświetlenie, wygodny blat roboczy, dobrej jakości narzędzia, pomoce to wszystko wpływa na efektywność naszej nauki. W tym obszarze istotna jest również grupa w której przychodzi się nam uczyć, zbyt liczna osłabia percepcję i koncentrację na zadaniu. Hałas, nadmierna ilość szczegółów, kolorów może dekoncentrować. W tym miejscu należy dodać, iż poziom wrażliwości na wyżej wymienione jest bardzo indywidualny i warto dopasować warunki nauki do osobistych potrzeb. Podobne znaczenie ma dobór form i metod nauki. Jedni wolą uczyć się z książek, inni z materiałów audio. Najskuteczniejszą metoda nauki jest doświadczenie. Tak samo jak dziecko uczy się poprzez doświadczanie świata, poznając świat i reguły w nim panujące dotykając, smakując, czy popełniając błędy, tak również w wieku dorosłym uczymy się dzięki doświadczeniu. W pewnym zakresie owe doświadczenie można oszukać, poprzez złudzenie faktycznego doświadczenia przykładowo zwiedzając muzeum wirtualnie, czy korzystając ze zdobyczy techniki i internetu obserwując eksperymenty zdalnie, biorąc udział w konferencji naukowej na odległość itd. W tym miejscu wspomnieć warto zainteresowanie wiedzą. Wewnętrzna ciekawość i chęć poznawania z czasem i wiekiem w nas maleje. Pielęgnując ją nie odczujemy nawet, kiedy się uczymy, bowiem gdy coś nas pasjonuje, intryguje poświęcamy temu uwagę nie czując wysiłku, a zarazem przyswajamy znalezioną wiedzę błyskawicznie, mimochodem, bez potrzeby powtórek i utrwalania wiadomości. Szczególna umiejętnością, jakiej pragniemy jest znajomość języków obcych, dzięki którym możemy komunikować się ze światem, pozyskiwać dalszą wiedzę.

Podsumowując, nie wystarczy wyposażenie się w atrakcyjne materiały dydaktyczne, kolorowe pomoce czy interaktywne aplikacje, by się nauczyć. Nawet poświęcenie czasu na naukę, czytanie publikacji i wykonywanie zadań nie zapewni opanowania materiału, jeśli nie zadbamy o harmonijny proces nauki, zorganizowany, wielozmysłowy i dopasowany dla siebie.

Współpraca: www.preply.com.

Komentarze

Gandalf
Pracuję 8 godzin dziennie oprócz weekendów. Daje radę uczyć się 10h tygodniowo od poniedziałku do piątku w weekendy robię sobie wolne od nauki, no chyba że mam dobrego bakcyla.Za czasów podstawówki i gimnazjum byłem ospały i ocieżały dopóki nie zacząłem stosować specjalnej diety ułożonej tak by nie uczyć się będąc syty ponieważ wtedy człowiek robi się zmęczony. Ważny też jest plan uczenia się np: Ile razy w tygodniu i kiedy, ile godzin.. jest wiele czynników polecam oglądnąć sobie Radka Kotarskiego - tam jest dużo wskazówek, które mi przynajmniej pomogły i jestem zadowolony z siebie.
Studentka
Do Absolwenta: z czego zdałeś maturę na tak wysokim poziomie ucząc się 1h dziennie? Matury podstawowe też zdałam na 80-100% bez nauki, ale nie wierze, ze można się tak mało uczyć i zdać np. biologie, fizykę czy matematykę rozszerzona na 100%. Niektórzy podchodzą do matury kilka razy, żeby np. się dostać na medycynę i muszą bardzo dużo się uczyć do następnego podejścia, a na pewno nie są to "przeciętni uczniowie"
Absolwent
Jak masz takie problemy to idź do zawodówki albo nie narzekaj. Sam zdałem maturę na bardzo wysokim poziomie przy niewielkiej pracy własnej (1h dziennie, jak zadane wypracowanie to więcej, ale to rzadko).
Nigdy nie uczyłem się dłużej niż do godziny 19, gdzie wcześniej miałem jeszcze obowiązki i duży wysiłek fizyczny. Po ponad roku przerwy wracam do nauki i muszę doprowadzić mózg do jak najlepszego stanu żeby się jak najszybciej uczyć dlatego czytam takie cosie jak mózg już nie daje rady.
Uczeń
Dla kogo jest ten artykuł? Na pewno nie dla tego co chodzi do szkoły i się uczy systematycznie. Jak mam być wypoczęty jak codziennie wracam do domu zmęczony i muszę siedzieć nad lekcjami i uczyć się. Chodzę spać już 2 razy w tygodniu około godziny 3 w nocy, wstaje o 6 i na następny dzień to samo. Przez takie siedzenie to się nawet nie nauczę nic więcej, a mam za miesiąc maturę i nic nie umię. Siedzę całe weekendy nad lekcjami, a nauczyciele zadają i myślą że to nas przygotuje. Taka forma nauki może być tylko wykorzystana do nauki hobby itp